Udar=Gumka i ołówek
„Masz afazję.
Widzisz ołówek.
Czytasz ołówek.
A w pamięci nie ma słowa ołówek.
I nie wiesz jak powiedzieć te ołówek.”
Koniecznie przeczytaj też: Korekcyjna dla terapeutów, czyli po drugiej stronie afazji – Część 2.
Mój rozmówca zwraca uwagę, że wie, zna przedmioty, a mimo tego nie może przywołać z pamięci najprostszych słów. Człowiek szuka i szuka, czasami potrzeba na to 15 minut, godziny, dnia, a czasem nawet kilku tygodni, zanim się przypomni dane słowo. Najgorzej jest jednak, gdy to dotyczy osób. Spotyka się kogoś na ulicy, zna się tę osobę dobrze, pracowało się z nią wiele lat, można z nią stać i rozmawiać przeszło pół godziny, a nie można sobie przypomnieć jej imienia i nazwiska.
„Jak gdyby ta afazja wyrzuciła rzeczy z głowy, i nie całe, ale losowo, niektóre elementy… jak np. słowo czołg. Wojsko takie, przeżycia, a ja nie pamiętałem słowa czołg” – mówi Pan Edward. I za każdym razem zwraca uwagę, że to słowo, to określone słowo, którego w danym momencie potrzeba, ono w końcu się odnajdzie, ale potrzeba na to czasu, czasami bardzo dużo czasu. I szybciej byłoby to narysować, znaleźć obrazek, niż powiedzieć. W tej opowieści bardzo ważną rolę odgrywa czas, potrzeba czekania, poszukiwania w trybie znacznie zwolnionym od codziennego tempa.
Ograniczenia prędkości
W afazji trzeba zwolnić, zmienić tempo wszystkiego: życia, mówienia, myślenia, czytania, rozumienia, pisania. Wszystko idzie wolniej. „Jeśli tak za szybko przeczytam, to nie rozumiem, jest co innego niż myślałem, to trzeba powoli” – mówi Pan Edward. Opowiada o skupieniu i namyśle nad słowami, nad przecinkami. Długie zdania są trudne, złożone treści są trudne do utrzymania w pamięci, gubi się sens. Musi być krótko i prosto.
Cudów nie ma
Pan Edward mówi, że chciałby wrócić do mówienia, do wiedzy, do pamięci, tak do poziomu 50-60% i to mu wystarczy. Osobiście uważam, że już to osiągnął i może jeszcze więcej . Jednak trzeba zaznaczyć, iż pacjent porusza tu bardzo ważną kwestię – poprzeczki oczekiwań. To od nas zależy, jak wysoko ją ustawimy i na ile to, co byśmy chcieli osiągnąć ma pokrycie w tym, co jest możliwe. Realistyczne podejście do sytuacji na pewno ułatwia rehabilitację afazji i innych deficytów poznawczych oraz ruchowych. Aby jednak móc pozwolić sobie na realistyczne spojrzenie na sprawę, trzeba pogodzić się z zaistniałą sytuacją, co dla procesu zdrowienia jest równie ważne, co trudne. Pan Edward miał z pewnością łatwiej – jak sam wspomina – miał nadzieję w tym, że cokolwiek mówił, miał nadzieję w oparciu o doświadczenia z zięciem i miał nadzieję, bo ma kochającą i wspierającą rodzinę.
Kartka do ludzi
Dobrym sposobem na ćwiczenie mówienia jest samodzielność. Pan Edward chodzi sam do sklepu i to takiego z ladą , nie samoobsługowego. Dziś z uśmiechem wspomina, jak w tłumie ludzi, w kolejce, nagle zapomniał co ma kupić. Wychodził, szedł do innego sklepu. Teraz nosi kartkę z listą zakupów. Okoliczni sprzedawcy już go znają. Wiedzą, że mówi wolno, że ma kartkę, bo ma afazję.
Mężczyzna nie boi się kontaktu z ludźmi. Najważniejszą sprawą, w każdej rozmowie, jest „powiedzieć o co chodzi” – mówi Pan Edward. Opowiada, że zawsze informuje o udarze, o afazji, a także o tym, że trzeba mówić do niego powoli i prosto, żeby mógł dobrze zrozumieć komunikat oraz o tym, że on sam też mówi wolniej i potrzebuje nieco więcej czasu do namysłu. Załatwia sprawy u lekarza, a nawet w elektrowni czy gazowni – samodzielnie, przez telefon.
A do takich rozmów czy spotkań trzeba się przygotować. Zapisać co się chce powiedzieć, o co pytać, trzeba przemyśleć ważne słowa. Zrobić plan. Potrenować w myślach tę rozmowę. A potem można dzwonić. To schemat, który mój rozmówca sam wypracował i ta strategia działa.
Specjalista od afazji, to osoba z afazją
„Pani wie Pani koleżanka też słucha, wy chcecie wiedzieć, słuchać i rozumiecie” – to bardzo istotne słowa dla każdego terapeuty, jeśli wypowie je jego pacjent/ klient. Kilka godzin rozmowy z Panem Edwardem, a stworzyć można z tego świetny poradnik dla młodego logopedy, psychologa, terapeuty i opiekuna. Najważniejsze bowiem jest:
- Słuchać ze zrozumieniem.
- Pozwolić na samodzielność.
- Pozwolić na samodzielny sposób rozwiązania trudności przez osobę z afazją, bo to ona jest specjalistą.
- Trzeba ufać procesowi zdrowienia i odpuszczać gdyż nie może być cały czas tendencji wzrostowej, rehabilitowania się.